Banshee Wrona
| Temat: Banshee Pon Mar 05, 2018 8:39 pm | |
| Baan Shide ∴ Umysł ∴ Informacje podstawowe WIEK: 26 RASA: Hybryda PODTYP: Człowiek ORGANIZACJA: Apostaci RANGA: Wrona WYZNANIE: wierzy w siebie "Nikt o nas nie zadba tak, jak my sami" Zdolności i słabości ZDOLNOŚCI » Telepatia: Jak sama nazwa wskazuje Sidhe jest w stanie wkraść się do umysłu innej żywej istoty (lub kilku na raz) i czytać jej w myślach. Zdolność ta jest niezwykle przydatna zwłaszcza w chwili, gdy chce poznać zamiary przeciwnika. Jest również w stanie porozumiewać się telepatycznie, umieszczając swoje słowa w myślach adresata. Czasem wykorzystuje tę umiejętność, by zasiać lekki zamęt w umyśle przeciwnika i nieco go zdezorientować. » Manipulacja wspomnieniami: Sidhe potrafi wniknąć do umysłu przeciwnika i zostawić w nim pewną pamiątkę w postaci fikcyjnego wspomnienia lub też wymazać pewną część jakiejś historii, która w szczególności nie jest mu na rękę. Warto zaznaczyć, że wspomnienia te zazwyczaj przedstawiają go w dobrym świetle i dzięki temu może wymknąć się z kłopotów. » Wiedza - zielarstwo. » Alchemia. » Medycyna. » Siła woli. » Blefowanie. » Używanie broni - noże.
SŁABOŚCI » Chciwy: Za młodu był złodziejem i chociaż zerwał z tą profesją już dawno, to miłość do błyskotek pozostała i ma się świetnie. Można być pewnym, że nie przejdzie obojętnie obok czegoś, co błyszczy się jak łysina w słonecznych promieniach. » Orzechy: Jest na nie uczulony i nigdy ich nie je. Małe ilości orzechów nie powodują u niego nieprzyjemnych objawów, ale on bardzo je lubi, więc czasem może przesadzić z ich jedzeniem, więc nie spożywa ich w ogóle. » Słońce: Jest albinosem, więc ma niezwykle wrażliwą skórę, którą musi chronić przed promieniami słonecznymi, by nie nabawić się brzydkich poparzeń, które są również bardzo uciążliwe. » Smukły: Może nie jest chudy, bo jakieś mięśnie ma, ale niewątpliwie nie jest najsilniejszy, więc nie podniesie ogromnych ciężarów, dlatego o ile jego sylwetka może się przydać w innych zadaniach, to do ciężkich prac fizycznych raczej się nie nadaje. » Niechęć do walki: O ile całkiem nieźle sobie radzi z nożami, to jednak stroni od wszelkiego rodzaju potyczek. Nie dla niego jest przemoc fizyczna i woli bardziej wyrachowane metody. Pojedynek to w jego przypadku ostateczność.
WyglądJest dość jasną istotą. Ze względu na wadę genetyczną, jego ciało nie jest w stanie produkować melaniny, która nadaje kolor nie tylko skórze ale i włosom czy tęczówkom, dlatego też jest przeraźliwie biały, co jest dość charakterystyczne, dlatego też Sidhe tuszuje swoje jasne włosy i przyciemnia je różnymi sposobami, przez co mają one jasny, brązowy kolor. Nie jest jednak w stanie zakryć swoich oczu, które, ze względu na to iż jedynym barwnikiem w nich zawartym jest hemoglobina, są czerwone i wyglądają dość upiornie. Nadaje mu to nieco dzikości, do dość łagodnych rysów twarzy. Ogólnie rzecz biorąc jest dość przystojnym, młodym mężczyzną, chociaż pewnie znajdą się tacy koneserzy, którzy stwierdzą, że jednak jest przeciętny. On sam woli sobie jednak dodawać aniżeli odejmować, z tego też względu woli myśleć, że jednak nie jest taki przeciętny. Ma dość smukłą budowę ciała, chociaż nie można mu zarzucić tego, że jest chudy. Mięśnie bardzo ślicznie rysują się pod skórą i chociaż nie rozsadzają każdego rodzaju materiału, w który Sidhe się ubiera, to można być pewnym że są i mają się świetnie. Jego sylwetka jest przygotowana do szybkiego biegania i zwiększonej zwinności, a nie do siłowania się i tarzania po ziemi. Ze względu na to, że stroni od walki, woli atakować z zaskoczenia, przesiadując często na gałęziach drzew, lub zakradając się od tyłu. Ciężka i masywna sylwetka na pewno by mu to utrudniała. Na ciele posiada również kilka blizn, które zakrywa, bo nie odczuwa potrzeby, by się nimi chwalić. Mierzy sobie pełne metr osiemdziesiąt wzrostu i waży siedemdziesiąt sześć kilogramów. Włosy nie są zbyt długie i często związane, by nie wpadały mu do oczu. Są jednak schowane pod kapturami, które chronią jego głowę i oczy przed promieniami słońca. Jego skórę przed słońcem chronią ciemne stroje. Ogólnie można go spotkać głównie w czarnych szmatkach, bo innych nie lubi. Zawsze przy sobie nosi tobołek, przewieszony przez ramię, w którym są różne ziółka i najpotrzebniejsze rzeczy, a także kilka błyskotek. CharakterMa prawdziwie kocią naturę. Przez wiele lat musiał być posłuszny i robić to, co nakazywali mu inni, tylko po to by przeżyć, a rzeczy te nigdy nie były przyjemne i często poniżały i odbierały resztki godności, której i tak nie miał za wiele. Gdy tylko udało mu się wyrwać z życia na ulicy, to stał się bardziej niezależny, obiecując sobie, że już nigdy w życiu nie pozwoli, by jego egzystencja była uzależniona od innej jednostki. Jest ambitny, bezpośredni i szczery, chociaż jeśli trzeba to nie ma oporów by uciec się do kłamstwa. Dobry z niego manipulant, który przeważnie zrobi wszystko, by dostać to, czego chce. Nie mówi o sobie za dużo i właściwie trudno z niego cokolwiek wyciągnąć, bo nie ma czym się chwalić, a swojej przeszłości nie wspomina najlepiej, więc gdyby mógł, to najchętniej wymazałby ją sobie z pamięci. Jest sprytny, ale bywa lekkomyślny. Oczywiście nie rzuca się na pierwszy ogień i nie robi wszystkiego, co przyjdzie mu do głowy, ale jeśli tylko jakiś plan wydaje się dla niego odpowiedni, to nie szuka lepszego, tylko trzyma się tego, co już ma. Lubi się uczyć i dowiadywać nowych rzeczy. Jest dość towarzysko, chociaż w dialogu woli być stroną słuchającą. Jego rozmowy to najczęściej monologi ze strony jego towarzysza. Gardzi bogami, bo uważa że istoty, które skazują kogoś na cierpienia, nie zasługują na to, by w nie wierzyć. Jest osobą cichą. Przeważnie stara się wtopić w tłum, przejść niezauważonym i nie zapaść w pamięć nikomu, kogo minął na swojej drodze. Nie potrzebuje atencji, zmyślnych strojów i nie robi wokół siebie szumu. Swoje sprawy załatwia szybko i cicho. Jego relacje z innymi są przelotne i krótkotrwałe, bo nie ufa wielu osobom, mając przeczucie, że chcą oni go tylko wykorzystać. Posiada niewielu przyjaciół, których jednak nigdy tak nie nazwie. Nie jest głupi i wie, jak powinien postępować w różnych sytuacjach. Jest też odpowiedzialny, więc można mu zaufać, szczególnie jeśli jest się w jego kręgu. Bywa szalony i złośliwy, ale nie agresywny. Stosuje bardziej wyrafinowane zemsty, które bywają równie dotkliwe. Wybacza, ale nie zapomina i bardzo długo chowa urazę. Niewątpliwie jest osobą, która mimo swojej niepozorności, należy do tych których nie powinno się drażnić. Ciekawostki→ Wychował się w burdelu i tam też pracował najpierw jako pomoc przy sprzątaniu a później jako dziwka. Niby narzeka na ten fragment swojej historii, ale gdyby nie to, to nie dowiedziałby się wielu rzeczy o świecie. Można powiedzieć, że klienci, których miał, byli jego jedynym i pierwszym źródłem informacji, a po pewnej ilości alkoholu stawali się dość wylewni, z czego on korzystał nie tylko zwiększając swoją wiedzę, ale też bogacąc się, gdy wydawał różnych zbirów, który również często odwiedzali jego miejsce pracy. → Towarzyszy mu biały kot, o ile towarzystwem można nazwać pojawianie się w różnych momentach. Zwierzę robi co chce i zachowuje się jak chce, a przez fakt, że często znika i pojawia się czasem nawet po kilku dniach sprawił, że Shide przestał nazywać go jako swoje zwierzę, a raczej zaczął traktować jak dobrego towarzysza. Nie nadał mu też imienia, bo ma zbyt wielki szacunek do tego zwierzęcia. → Dla swojego dobra udaje, że wierzy w Niakę. Wybrał ją, bo według opowieści jest ona niewidoma, a on sam ma kompleks na punkcie swoich czerwonych oczu. → Jest oburęczny, więc może walczyć obiema rękami. → Potrafi czytać i pisać. Całkiem nieźle się wysławia i jeśli już komuś uda się wciągnąć go do rozmowy, to może liczyć na całkiem przyzwoitą i elokwentną konwersację. → Za drobną opłatą może poskładać kogoś i pozszywać. Niezły z niego medyk, który wykorzystując znajomość zielarstwa wie i potrafi przyrządzić różne maści, pomagające skórze się zagoić, a ranie oczyścić i powstrzymać zakażenie.
Ostatnio zmieniony przez Banshee dnia Wto Mar 06, 2018 9:02 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Dagor Alti
| Temat: Re: Banshee Wto Mar 06, 2018 11:41 pm | |
| TelepatiaJako czytanie w myślach :Koszt rzucenia: 35 Heyat Koszt utrzymania: 5 Heyat/post Czar utrzymuje się tak długo, jak wydajesz Heyat, by go podtrzymać. W tym czasie w każdej turze wykonujecie sporny test na Siłę Woli. Jeśli wygrasz, zyskujesz informację, które pragnąłeś zdobyć. Jeśli przegrasz, ale różnica jest mniejsza niż 10, dowiadujesz się nic nie wartych informacji z ostatnich dni życia ofiary. Różnica większa niż 10, oznacza iż zatraciłeś się w czyimś umyśle i niczego nie wyczytałeś, lecz nie kończy to działania zaklęcia. Jednak jeśli spędzisz w cudzym umyśle zbyt dużo czasu (3 posty), mogą pojawić się nieprzyjemne konsekwencje. Jako przekaz informacji :Koszt rzucenia: 5 Heyat za każde 25 słów Możesz manipulować głosem wyczytywaną przez umysł swojej ofiary, nadając mu najróżniejsze modulacje, barwy, efekty. Jednak jeśli nie zdecydujesz się na nic konkretnego, zmysły łupionego załatwią wszystko za Ciebie. Manipulacja wspomnieniamiKoszt rzucenia: Patrz tabelka poniżej Dodatkowe: By efekt się powiódł musisz wygrać test sporny na Siłę Woli. Istotność wydarzenia w spornych sytuacjach rozstrzyga MG. Modyfikacja | Koszt rzucenia | Premia do Siły Woli ofiary | Nieistotna drobnostka | 10 | Brak | Sprawa średniej wagi | 25 | +5 | Istotne wydarzenie | 40 | +10 | Kulminacyjny moment życia | 50 | +20 | |
Witamy nowego łupieżcę umysłu, akceptuję. |
|